

Historia marki Pukka
Jak to się zaczęło?
Sebastian Pole od wielu lat był zafascynowany roślinami i ziołolecznictwem. Gdy zobaczył reklamę w lokalnej gazecie, w której Tim Westwell oferował pomoc przy rozpoczęciu etycznego biznesu, zdecydował, że chce pracować na własny rachunek, propagując niesamowite właściwości ziół i upowszechniając wiedzę o ich mocy.
Sebastian próbował wielu herbat ziołowych i przeszkadzały mu ich pyliste aromaty. Dlatego wpadł na pomysł, by podarować innym pyszną herbatę ziołową, która symbolizowałaby wszystko, w co wierzył.
Jednak to nie mogła być zwykła herbata ziołowa. Sebastian chciał stworzyć niesamowity napar, który miał wspomagać zdrowie i odkrywać prawdziwą moc ziół.
Zresztą chodziło nie tylko o herbatę. Sebastianowi zależało na tym, aby niezwykły potencjał roślin mógł zostać wykorzystany do tworzenia wyjątkowych produktów ziołowych, które zdziałają cuda dla ludzi i planety. Jedyne, czego potrzebował, to spora dawka umiejętności biznesowych, aby urzeczywistnić tę wizję. Właśnie wtedy poznał Tima.
Spotkanie dwóch osobowości
Tim Westwell miał 10-letnie doświadczenie w biznesie jako specjalista ds. zarządzania zmianą. Ale to nie wszystko – pasjonował się również mocą ziół, zdrowym odżywianiem i naturalnymi terapiami. A najważniejsze, że on także chciał zmieniać świat na lepsze.
Od razu okazało się, że Tim i Sebastian stanowią idealny duet. Chociaż posiadali zupełnie inne umiejętności, łączyły ich wspólne wartości i wzajemne zaufanie.
Podczas długich godzin spędzonych w mieszkaniu Tima planowali, jak będą rozwijać swój projekt. Pracując wieczorami i w weekendy, próbowali przekształcić wizję interesu opartego na holistycznych zasadach Ajurwedy w prawdziwy biznes. Miał on różnić się od tradycyjnych firm jednym ważnym aspektem: zyski powinny służyć do osiągnięcia wyznaczonego przez nich celu.
Gdy ustalili, jaką mają wizję, jakimi wartościami chcą kierować się w swoim nowo powstałym biznesie, brakowało już tylko jednego… Nazwy.
Dlaczego właśnie Pukka?
Po kilku zabawnych pomysłach (takich jak Holy Cow, czyli Święta Krowa) Tim i Sebastian podjęli decyzję, że ich firma będzie nazywała się Pukka Herbs.
W języku hindi słowo „pukka” oznacza „prawdziwy, autentyczny, oryginalny”. Tim i Sebastian chcieli, żeby ich biznes był właśnie taki. Nazwa miała kojarzyć się pozytywnie i brzmieć apetycznie – tak, by chciało się ją wypowiadać.
Pod koniec 2001 roku firma przyjęła nazwę Pukka Herbs. Tak rozpoczęła się jej historia, która trwa do dziś…
